Na rynku pojawiło się nowe medium reklamowe. Tak zwany light advertising. W ramach promocji wykupiliśmy więc specjalną reklamę naszego bloga. Jak widać całe miasto zostało obwieszone skrótem promującym City by Night.
Dla ciekawskich - zdjęcia nie są efektem obróbki w programie graficznym.
5 komentarzy:
Przez chwilę myślałem, że literki są różne, ale jednak są takie same. Zatem na bulbie "pisałeś" literki ruszając aparatem. Zastanawiam się tylko w jaki sposób zrobiłeś przerwy między literkami?...
W ten sposób można zrobić podobne zdjęcie, żeby były przerwy między literkami to wystarczy zasłonić na chwilę obiektyw.
Tutaj jednak było inaczej - zauważ, że na fotografiach widać czasami ulicę, czy zarys jadącego(!) samochodu.
Może jeszcze ktoś dołączy się do zgadywania?
Ja już wiem, chyba! Czy my o tym wczoraj nie gadaliśmy? :D
No, nareszcie dobrze kombinujesz ;)
Cannehal, do odpowiedzi! :)
A ja wiem, ale nie powiem!
Prześlij komentarz