●●● Prędkość naszego życia zależy od zdolności w posługiwaniu się myszką

12 stycznia 2009

Brama wjazdowa od MOP

Przed przeprowadzką do nowej siedzimy Firmy byłem nieco niezadowolony, że trafiło się "tylko" drugie piętro. Po cichu liczyłem na najwyższe, skąd byłby widok na Jezioro Maltańskie. Okazało się jednak, że z piątego i tak nie widać za bardzo Malty, za to z drugiego jest doskonały widok na Ulicę Baraniaka oraz na wjazd na teren Malta Office Park. W skrócie - MOP. ;)

Tak się złożyło, że my jako pierwsi się wprowadziliśmy do tego budynku. Pozostałe piętra są cały cza wykańczane. Pokój jest na rogu budynku, a więc doskonale widać co się dzieje przy wjeździe. Wraz z budką ochrony, która kontroluje i legitymuje każdego wjeżdżającego. A tych jest całkiem sporo. Widziałem już producenta żaluzji, mebli, klimatyzacji, firmy sprzątające, murujące, remontujące. Widziałem busy przywożące pracowników z dalekiej Azji. Najczęściej jednak widuję... dostawców pizzy. Bo jak już wiadomo - głodny programista to nieefektywny programista. :D


Niestety w wyniku toczących się prac - na powyższym zdjęciu widać głównie... zakurzoną szybę. :)

A poniżej - przeprowadzka kanciapy ochrony. Oczywiście z wykorzystaniem jednego z wielgachnych dźwigów pracujących na budowie. :)

4 komentarze:

Iskierka pisze...

Twoja praca to wyglądanie przez okno?? ;D Latem przyjemniej będzie ;)

Rzabcio pisze...

Nie właściwa praca a momenty gdy trzeba się zastanowić nad jakimś problemem. Wtedy gapienie się za okno pomaga. ;)

Iskierka pisze...

I kości prostuje! ;)

Rzabcio pisze...

Kości szyi chyba. ;)