3 listopada 2008
Upside Down Dog
labels:
codzienność,
zdjęcia,
Zefir
Wpis zainspirowany serwisem o tej samej nazwie. Niestety Zefira trudniej uchwycić w takiej pozycji. A i nie jest aż tak fotogeniczny jak psiaki na powyższej stronie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
6 komentarzy:
Zefirku, i tak jesteś ładny:)
Słodziuchna mordziaszka ;) Pozdrawiam i psinę, i własciciela :)
Nikoletta: dziękujemy serdecznie za pozdrowienia. Zefir kazał w podziękowaniu polizać, :D ale nie wiem, czy mogę. ;)
hehe, toście się chyba nagimnastykowali trochę ;D
rzabcio: czy na pewno Zefir to kazał zrobić? ;D Może to Ty nie masz odwagi się przyznać do tego? :>
Nikoletta: jak zawsze przenikliwa. :D Niestety nie moge ani zaprzeczyc, ani nie potwierdzic. :P :P :P Pozdrawiam!
Prześlij komentarz