●●● Prędkość naszego życia zależy od zdolności w posługiwaniu się myszką

8 listopada 2009

Tajemnicza Mgła

Mgła rzadko wita do miasta. Głównie za sprawą podwyższonej temperatury, natloku budynków, poruszających się samochodów. Chyba. Może po prostu ze strachu? Czasami jednak robi wyjątek i wpływa między kamienice, wieżowce. Snuje się ulicami i dziwi, że żaden przechodzień nie zwraca na nią uwagi, że nikt nie interesuje się jej zachwycającym przecież białym płaszczem. A Mgła nie lubi być niezauważona. Gdy tak się dzieje zmienia się...

Ekipa CBN jednak potrafi dostrzec więcej. Poniżej efekt tego spotkania.


Pracownik dźwigu bezpośrednio spotyka się z tą osobistością jaką jest Mgła. Zawieszony na wysokości kilkudziesięciu metrów sfotografowany został z ostatniego piętra Wyższej Szkoły Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa.


Ludzie przechodząc obok nie zauważali, że w powietrzu snuła się Mgła.




 Często śpiesząc się z zakupami do domu, albo po prostu spacerując z dziećmi.


 Pojawiło się jednak na ulicy coś dziwnego. Czy to na pewno zwykły kierowca, czy może jakiś żołnierz tajnej organizacji mający za zadanie zbadanie i kontrolowanie Mgły?

 
Także podróżni przemieszczający się komunikacją miejską zdawali się nie dostrzegać niczego dziwnego.


 

Poza jedną osobą, która zobaczyła przynajmniej naszą ekipę. Może zanim dotrze do domu zauważy wiszącą w powietrzy Mgłę?

2 komentarze:

Rzabcio pisze...

Jakoś tak się tutaj tajemniczo zrobiło... Ciekawe dlaczego? ;)

Iskierka pisze...

Wasza poznańska Mgła towarzyszyła nam dziś przez cała podróż do chatki;)
Ja ją zawsze zauważam :)To moja modelka ;D