●●● Prędkość naszego życia zależy od zdolności w posługiwaniu się myszką

4 lutego 2009

Šibenik - Odwiedziny u Św. Jakuba

Šibenik (Szybenik) jest najstarszym miastem czysto chorwackiego pochodzenia. Wzmianka o nim pojawia się już na początku XI wieku. Prawa miejskie otrzymał 1298 roku, w tym samym roku erygowano tutaj diecezję.
Już przed Šibenikiem, jadąc od strony północnej, w momencie przekraczania rzeki Krka na horyzoncie pojawia się charakterystyczny widok miasta i jego baszty. Uliczki nie wyróżniają się niczym szczególnym spośród całej masy chorwackich nadmorskich miast i miasteczek, jednak dla przeciętnego turysty ze środkowej Europy niosą w sobie znamię śródziemnomorskiej egzotyki.




Położony w ujściu rzeki Krka Šibenik znajduje się w odległości około 3 km od pełnego morza. Nie zmienia to faktu, że sam w sobie jest w zasadzie miastem nadmorskim. Z racji tego, że w Chorwacji horyzont w każdym niemal miejscu wybrzeża usłany jest licznymi wyspami i wysepkami nie czuć absolutnie żadnej różnicy między Šibenikiem a innymi miastami.
Uwagę zwraca choćby nietypowa jak na nasze warunki stacja benzynowa dla małych jednostek pływających. Poniżej natomiast możecie podziwiać dwa okazy flory środkowej Dalmacji - na zdjęciu pierwszym, kto zgadnie? Otóż to agawa, tylko trochę przerośnięta. Jeszcze niżej nic szczególnego, takie sobie palmy.



Parę kroków dalej zbliżamy się do katedry św. Jakuba (katedrala sv. Jakova), którą budowano przez ponad 100 lat (1431-1536).



Ornamenty i zabytkowe pozostałości zdradzają wieloletnie wpływy Republiki Weneckiej.




Zagłębimy się teraz w uliczki starego Szybeniku





Na pożegnanie niespodzianka - duże, pulpitowe zdjęcie Šibenickiej przystani o zachodzie słońca.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

ach jak tam pięknie!!! :))

Iskierka pisze...

Klimacik tam super!Cudowne są uliczki, schodki i różne zakamarki:)
Tylko podziwiać i zachwycać się:)

Marzy mi się powrót tam...:)